Człowiek, który modli się w ciszy odkrywa, że istnieje w nim wewnętrzny świat, nieporównywalnie piękniejszy, niż ten na zewnątrz. Dlaczego? Bo we wnętrzu człowieka mieszka Bóg, Trójca Przenajświętsza i modlitwa ciszy prowadzi do spotkania z Nim.
Tak o modlitwie ciszy, najstarszej modlitwie świata opowiadał ks. dr hab. Andrzej Muszala (prof. UPJPII) podczas kolejnego wykładu z cyklu „Duchowość dla Warszawy”: „Modlitwa ciszy. Jak być z Bogiem bez słów?”, który odbył się 20 kwietnia w auli Narodowego Instytutu Kultury i Dziedzictwa Wsi.
Prelegent na początku przedstawił krótki rys historyczny modlitwy chrześcijańskiej, odnosząc się do tekstów Pisma świętego, tradycji ojców pustyni i ojców Kościoła. Modlitwa ta bazowała na doświadczeniu modlitwy Jezusa, Jego trwania w obecności Ojca, powierzania się Mu. Zostały przytoczone przykłady modlitwy Jezusa na górze Przemienienia, w Getsemani, czy na krzyżu. Dla chrześcijanina Jezus w swoim człowieczeństwie jest przykładem modlitwy. Dlatego wielu chrześcijan w pierwszych wiekach udawało się na pustynię, aby trwać w ciszy w obecności Boga, jak Jezus. Z czasem, gdy chrześcijaństwo stało się religią państwową, wielu ludzi szukało życia pełnego wyrzeczeń, tworząc monastyczne wspólnoty życia modlitwy, milczenia i pracy.
Jak można systematycznie przedstawić modlitwę ciszy? Człowiek odchodzi w niej od świata, od swoich zajęć, aby być z Bogiem. Modli się nie po to, by coś otrzymać od Boga, ale dla Niego samego. Następnie ksiądz profesor przedstawił metodę modlitwy według św. Jana od krzyża, doktora Kościoła. Polega ona na „5 nic”: zapomnienie o sobie, słuchanie słowa Bożego, wejście do swego wnętrza (zamknięcie oczu), wewnętrzna kontemplacja Jezusa i akt wiary.
Według 1 Tes 5,23 w człowieku znajdują się 3 sfery: ciało, dusza (sfera psychiczna) oraz duch (sfera duchowa). Wewnętrzna modlitwa ciszy stanowi stopniowe docieranie do wnętrza. Praktykowana systematycznie i wytrwale prowadzi do wielu pozytywnych zmian, również w życiu zewnętrznym człowieka, jego zachowaniu i postawie. Człowiek doświadcza przemiany dzięki działaniu Ducha Świętego, który przemienia człowieka na podobieństwo Jezusa. „Ta modlitwa – zauważył ksiądz profesor – może uratować nasz Kościół”.
Po wykładzie prelegent odpowiadał na liczne pytania uczestników. Wykłady z cyklu „Duchowość dla Warszawy” będą kontynuowane przez Akademię Katolicką w Warszawie.
Galeria
fot. Mirosław Wiśniewski